środa, 24 kwietnia 2013

Nigdy się nie poddawaj


Tak mnie poruszył ten film, że nawet nie chce tego interpretować - zabiłoby to całe piękno. Po prostu obejrzyjcie.

5 komentarzy:

  1. Widziałam to i faktycznie ruszyło. Tylko to co jest w większości ludzi złe (we mnie też) taka rzecz pobudzi moje ambicje na parę dni a później zapominam o istnieniu takiego filmu i takiej historii...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko jest możliwe. Ja miałem od dzieciństwa astmę, często chorowałem na zapalenia płuc, często się dusiłem. Lekarze mówili bym nie uprawiał sportu i zażywał leki. A ja po kilku latach sam odstawiłem leki i zacząłem uprawiać sporty. Siłą woli pokonałem astmę.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obejrzałam, bardzo fajnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. piękne, wzruszające i motywujące. dzięki za to, że podzieliłaś sie linkiem : )

    OdpowiedzUsuń
  5. To prawda. Wiara ma potężną siłę. Czasem nam brakuje tej wiary w to, że się uda. Kilka razy jednak uwierzyłem, i udało mi się. Film jest super. pozdrawiam :)
    popo14
    http://ddawsieci.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń